Dom w pełni bezpieczny
Prawdziwy inteligentny dom to wciąż w naszym kraju rzadkość, chociaż nie powinniśmy na to patrzeć jak na jakieś zapóźnienie. Technologie inteligentnych domów dopiero się rozwijają, co oznacza, że mamy szansę zostać może już nie pionierami przecierającymi szlaki, ale na pewno trend-setterami, czyli osobami na przedzie stawki. I bynajmniej nie jest to tylko kwestia mody. To się zwyczajnie opłaca. Także w kwestii bezpieczeństwa.
Kontrola systemów w domu
Smart dom to taki dom, który w dużej mierze potrafi o siebie zadbać. W praktyce jest to wiele bardzo konkretnych elementów. Typowy smart Home z wyższej półki jest w stanie wykrywać na przykład zalanie, które może być wynikiem uszkodzenia pralki, dziury w wannie lub dowolnego innego zdarzenia powodującego, że woda zaczyna się lać bez opamiętania. Specjalne czujniki wykryją tego typu zdarzenie i odłączą dopływ wody na zaworze głównym.
Nigdy nie zalejemy sąsiadów, nie zniszczymy sobie podłóg i nie zapłacimy gigantycznego rachunku za wodę. Automatyka domowa w podobny sposób może działać w kwestii energii elektrycznej lub m.in. centralnego ogrzewania – w razie wykrycia czadu, system odłączy ogrzewanie.
Jesteśmy w domu, kiedy nas nie ma
Bardzo ciekawym systemem oferowanym przez inteligentny dom może być też udawanie, że domownicy są w domu. Jest to narzędzie służące ochronie domu w czasie wakacji, kiedy złodzieje obserwują domy i szukają takich, gdzie nie ma domowników. Dom samodzielnie będzie odsłaniał rolety i zapałał oraz gasił światła w rytmie zgodnym z nawykami domowników, co sprawi wrażenie, że są oni normalnie w domu i zajmują się swoimi sprawami. Koszty energii będą minimalne, a bezpieczeństwo istotne.